Pamiątki po lekarzu obozowym

Kilka lat temu ówczesna sekretarz Gminy Róża Kłys zadzwoniła do mnie informując, że chce przekazać do GHP pamiątki po doktorze Bolesławie Kaczyńskim 1908 – 1963, lekarzu obozowym Außenlager Pölitz w latach 1944 -1945.

W 1987 roku istniejący w Policach Batalion Obrony Cywilnej przyjął imię dra Bolesława Kaczyńskiego. Odsłonięto pamiątkową tablicę, a żona doktora Maria przekazała hufcowi do Sali Tradycji kilka pamiątek po nieżyjącym mężu. Po rozwiązaniu hufca pamiątki zostały zdeponowane w Komendzie Wojewódzkiej OHP w Szczecinie, a następnie przekazane do Urzędu Miasta i Gminy w Policach z przeznaczeniem dla Szkoły Podstawowej nr 8. Ostatecznie postanowiono przekazać pamiątki do istniejącej już wówczas GHP.



Wśród pamiątek przekazanych w posiadanie GHP są: dwa oświadczenia współwięźniów, pismo żony doktora Marii Kaczyńskiej do burmistrza Stanisława Szymaszka, opis sylwetki doktora, 6 pism informacyjnych skierowanych do Bolesława Kaczyńskiego z lat 1946 - 1958, 2 fotokopie z Międzynarodowego Biura Poszukiwań w Arolsen, 4 zdjęcia byłego więźnia, sygnet obozowy z numerem więźnia z Mścięcina, fajka, przyznane mu po wojnie odznaczenia.



Bolesław Kaczyński jest patronem Szkoły Podstawowej nr 2 w Policach. Przypomnę, że były kontrowersje wobec osoby lekarza wyrażone choćby we wspomnieniach Józefa Jagodzińskiego „Bunkry na ruinach” wydane później przez szczeciński IPN w 2009 r. Z tego powodu proces nadania imienia szkole został zawieszony na rok czasu. Wobec braku innych dowodów rzekomej negatywnej postawy lekarza, a będąc w posiadaniu wielu dowodów, dokumentów potwierdzających godną postawę lekarza ratującego współwięźniów imię Bolesława Kaczyńskiego szkole nadano.



Oto zeznanie Leona Staśkiewicza potwierdzone przez notariusza w Słupsku 9 lipca 1948 r. Kończy się ono słowami: „Przez swoje lata pracy dla chorych dr Kaczyński zdobył sobie uznanie nawet u SS-lekarza Heidla, a moralną swoją siłą potrafił w wielu wypadkach poskromić zwierzęcość Breitla, Kozłowskiego i innych znanych katów obozowych”.



Przypomnę kalendarium życia dra Bolesława Kaczyńskiego. Urodził się 20.11.1908 r. w Warszawie. Gimnazjum ukończył w Drohiczynie a później krakowską Szkołę Podchorążych. W latach 30. XX w. rozpoczął studia na Wydziale Lekarskim Uniwersytetu we Lwowie. W 1936 r. rozpoczął roczny staż pracy w szpitalu św. Antoniego we Lwowie. We wrześniu 1939 r. dostał się do niewoli skąd zbiegł. Wstąpił do Związku Walki Zbrojnej kolportując ulotki i tajną prasę. Aresztowany 21.10 1940 r. został wysłany do Flossenbürga w Bawarii gdzie przydzielono mu numer 3045. Potem został przeniesiony do Auschwitz z numerem obozowym 8765. W lipcu 1942 r. został więźniem Konzentrationslager Stutthof, by wreszcie w 1944 r. trafić na niespełna rok do Messenthin - Pölitz.Po zakończeniu wojny został dyrektorem szpitala powiatowego w Starogrodzie nad Iną - Stargardzie Szczecińskim, by w końcu zostać dyrektorem szpitala powiatowego w Dębnie Lubuskim.

Jest sporo dokumentów dotyczących doktora Kaczyńskiego. Nigdy nie natrafiłem na jego osobiste wspomnienia. Są za to wspomnienia więźniów dowodzące jego właściwej, godnej postawy podczas pobytu w Stutthof i Messenthin, poza relacjami Józefa Jagodzińskiego. W tamtych nieludzkich czasach oceny ludzi bywały różne, rozbieżne choć dotyczyły tej samej sprawy. Wszystkich łączyło jedno wspólne przeżycie - tragizm wojny, który dotknął każdego kto żył podczas II wojny światowej...

jan

Komentarze