Sentymentalna podróż - postscriptum

Pisałem już na blogu o wizycie w Policach małżeństwa Soulard z Francji. Przybyli, szukali śladów dzieciństwa Niemki, policzanki Antje Soulard z domu Fricke. W Policach odwiedzili kilka miejsc: Las Mścięciński, budynek byłej Waldhalle, której właścicielem był dziadek Antje - Louis Fricke, lapidarium, stare miasto w poszukiwaniu terenu po byłej fabryce kafli, którą władał drugi dziadek Emile Keller, Galerię Historyczna Polic. Odjeżdżając obiecali wzbogacić zbiory Galerii o zdjęcia z okresu przedwojennego.

W miesiąc po ich wizycie otrzymałem informację, że w MOK oczekuje mnie... pani Soulard z Francji. Jak się okazało była to Patricia Soulard, córka Antje, osoba władająca angielskim, francuskim, włoskim, niemieckim. Przyjechała samotnie obejrzeć miasto swej matki. Patricia jest nauczycielką nauczania początkowego w szkole podstawowej. Ma jeszcze wakacje więc podróżuje po Europie. Jednym z etapów włóczęgi były Police. Przywiozła ze sobą zdjęcie ukazujące (nieistniejący dziś) budynek przy ul. Grunwaldzkiej, na zapleczu którego znajdowała się wytwórnia kafli jej pradziadka Emila Kellera (fot.1). Spotkanie było sympatyczne, osoba interesująca, zachwycona obrazem Polski, jakże innym niż w stereotypowych wyobrażeniach wielu Europejczyków. Na wielki plus dla naszego kraju!



Dwa dni później w sekretariacie MOK czekała na mnie przesyłka z Francji od państwa Soulard. Jak obiecali, wysłali 4 oryginalne fotografie z lat 1907-1911 wykonane w Policach i Szczecinie, a ukazujące dziadka i babcię Antje - Louisa i Ottile Fricke wraz z dziećmi Elfriede i Bertoldem (fot.2). Louis sfotografowany jest także w stroju członka Towarzystwa Strzeleckiego. Widokówka wysłana z Polic do Berlina w 1911 roku, pokazuje kamienice w rynku, która niegdyś przylegała do budynku dzisiejszej biblioteki. Na parterze Louis Fricke posiadał cukiernię i kawiarnię, a później stał się posiadaczem Waldhalle w Lesie Mścięcińskim. W liście Antje - artystka posiadająca w Francji atelier i galerię malarską - z sentymentem wspomina swój pobyt w Policach. Zapowiada też nadesłanie do Galerii kolejnego zdjęcia o wymiarach 65 x 50 cm. Wzbogaci to niewątpliwie zasoby Galerii o kolejną oryginalną pamiątkę z Polic.

Komentarze